środa, 28 października 2020

Apel Prezesa Klubów Gazety Polskiej Ryszarda Kapuścińskiego

 


STRAŻ PATRIOTYCZNA KLUBÓW "GAZETY POLSKIEJ".


Jesteśmy świadkami ataków na Kościół bolszewicko-faszystowskich bojówek spod znaku czerwonego pioruna jakiego używali esesmani. Agresja opętanego, oszalałego tłumu skierowana jest na świątynie, które są napadane, dewastowane i profanowane. Nie możemy na to pozwolić! Dlatego my wierni katolicy, my członkowie Klubów „Gazety Polskiej”, będziemy bronić każdego kościoła w Polsce jak twierdzy, będziemy bronić wielowiekowej polskiej tradycji, będziemy bronić naszej wiary, będziemy bronić POLSKI! Powstaje Straż Patriotyczna Klubów „Gazety Polskiej", która będzie bronić kościołów w Polsce.
Nasz sposób działania:
- przewodniczący Klubów „GP” w swoich miejscowościach wyznaczają osoby koordynujące działania Straży Patriotycznej, prowadzą ewidencję członków i sympatyków.
- poszczególni koordynatorzy kontaktują się z koordynatorem działań na całą Polskę: Wincjuszem Sokołem, tel. 887-887-641, lub e-mail:  strazpatriotyczna@gmail.com, albo Waldemarem Dróżdż, tel. 605-900-002, e-mail: strazpatriotyczna@gmail.com   
- koordynatorzy w poszczególnych miejscowościach na bieżąco zbierają informacje od swoich współpracowników, monitorują wydarzenia w swoich miejscowościach i okolicy, są w stałym kontakcie z proboszczami w parafiach.
- wszelkie wydarzenia, próby profanacji należy krótko opisywać, dokumentować (zdjęcia, video) i przesyłać na adres: e-mail strazpatriotyczna@gmail.com

- koordynatorzy mogą wyznaczyć obserwatorów, np. na Jasnej Górze, czy innych Sanktuariów w Polsce.

 

Ryszard Kapuściński

Prezes Klubów „Gazety Polskiej

 

wtorek, 27 października 2020

W obronie Kościoła w Polsce

 Maryjo, Matko Boża , Ty wiesz najlepiej jak wielka jest cena każdego człowieka odkupionego Najdroższą Krwią Boskiego Syna Twego. Nie gardź moją pokorną prośbą o nawrócenie grzesznika, któremu grozi wieczne zatracenie. Ty Dobra i Miłosierna Matko znasz jego nieuporządkowany tryb życia. Pomnij, że Jesteś ucieczką grzeszników, że Bóg dał Ci moc nawracania nawet najbardziej zatwardziałych serc ludzkich. Wszelkie wysiłki zmierzające ku poprawie jego życia poszły na marne. Jeżeli Ty nie przyjdziesz mu z pomocą, będzie się staczał coraz bardziej ku wiecznej ruinie. Wyjednaj mu skuteczną łaskę, która by poruszyła jego serce i zawróciła na drogę Bożych przykazań. Jeśli to konieczne, ześlij nawet jakieś cierpienie lub niepowodzenie, celem opamiętania i położenia kresu jego grzesznemu postępowaniu.


Miłosierna Matko, która sprowadziłaś na drogę zbawienia, dzięki wytrwałej modlitwie sług Twoich, już wiele zabłąkanych owieczek, przychyl się łaskawie do mego błagania i wyjednaj tej nieszczęśliwej osobie, która zeszła na manowce i zagubiła drogę do owczarni Chrystusowej, prawdziwą skruchę.

Uproś zmartwychwstanie do nowego życia.
Amen

 


Św. Piotr z Werony, męczennik, po ugodzeniu mieczem w głowę napisał na ziemi własną krwią to zdanie:

Wierzę w jednego Boga! 

Trwajmy zatem mocni w Wierze, objawionej przez Zbawiciela i potwierdzonej przez tylu – w tym polskich – świętych. Dziękujemy Bogu i dumni jesteśmy, iż znalazł się wśród nich nasz Rodak, święty

JAN PAWEŁ II

Brońmy Chrystusowego Krzyża, brońmy Kościoła Katolickiego, odrzućmy ideologię Lgbt, a młodzież edukujmy i wskazujmy drogę miłości i patriotyzmu, dając przykłady sprzed laty, gdzie

BÓG HONOR OJCZYZNA

była wartością najwyższą dla wielu Polaków

„Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w Waszych sercach, w życiu rodzinnym czy społecznym. Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych i szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie. Niech przypomina nam o miłości Boga do człowieka, która w krzyżu znalazła swój najgłębszy wyraz”.

Brońmy naszego Kościoła – jedyną ostoję patriotyzmu

 


piątek, 2 października 2020

76 lat temu upadło Powstanie Warszawskie

 


Oddajemy im sprawiedliwość, czcimy pamięć pomordowanych.

CZEŚĆ I CHWAŁA  BOHATEROM



76 lat temu upadło Powstanie Warszawskie



76 lat temu, 2 października 1944 r., po 63 dniach heroicznego i samotnego boju prowadzonego przez powstańców z wojskami niemieckimi, wobec braku perspektyw dalszej walki, przedstawiciele Komendy Głównej Armii Krajowej podpisali w Ożarowie układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Jego militarnym celem było wyzwolenie stolicy spod niezwykle brutalnej niemieckiej okupacji, pod którą znajdowała się od września 1939 r.

 

 

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. Jego militarnym celem było wyzwolenie stolicy spod niezwykle brutalnej niemieckiej okupacji, pod którą znajdowała się od września 1939 r.

Rozkaz o wybuchu powstania wydał 31 lipca 1944 r. dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski "Bór", uzyskując akceptację Delegata Rządu Jana S. Jankowskiego. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło 40-50 tys. powstańców. Jednak zaledwie co czwarty z nich liczyć mógł na to, że rozpocznie ją z bronią w ręku.

W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Poległo również ok. 3,5 tys. żołnierzy z Dywizji Kościuszkowskiej. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły od 120 do 150 tys. (wg najnowszych badań i ustaleń m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego).

Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie zburzone. Specjalne oddziały niemieckie, używając dynamitu i ciężkiego sprzętu, jeszcze przez ponad trzy miesiące metodycznie niszczyły resztki ocalałej zabudowy. Do niemieckiej niewoli poszło ponad 15 tys. powstańców, w tym 2 tys. kobiet. Wśród nich niemal całe dowództwo AK, z gen. Komorowskim (mianowanym przez prezydenta W. Raczkiewicza 30 września 1944 r. Naczelnym Wodzem), gen. Pełczyńskim i gen. Chruścielem na czele. Wielkość strat poniesionych przez stronę polską w wyniku powstania powoduje, że decyzja o jego rozpoczęciu do dziś wywołuje kontrowersje.

2 października obchodzimy Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy.

- Ofiarna, zdeterminowana postawa mieszkańców Warszawy spowodowała, że Powstanie utrzymało się przez 63 dni. [...] Ustanawiając 2 października Dniem Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy, oddajemy im sprawiedliwość, czcimy pamięć pomordowanych, których tak wielu spoczywa nadal bezimiennie na Cmentarzu Powstańców Warszawy na stołecznej Woli

- czytamy w sejmowej uchwale z 2015 r. Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy zbiega się z datą podpisania układu o zaprzestaniu działań wojennych w stolicy.