Panie prezydencie
Kiedy w warszawie Klub nasz Gazety Polskiej Elbląg II im. Lecha Kaczyńskiego , poparliśmy Pana kandydaturę byliśmy szczęśliwi
Praca na rzecz Pana od 7.00 rano do późniejszych godzin nocnych, a w drugiej turze do rana, my elblążanie i pewnie w całej Polsce była normą
Kto w tym czasie odczuwał zmęczenie?
Wymiar sprawiedliwości do
śmietnika, szkolnictwo do śmietnika , media dla Polaków
Ustrój po prl do śmietnika!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy Pan tych Polaków, Pan Panie Prezydencie nie dostrzega?
Chcę wierzyć że jest to tylko spór merytoryczny a nie personalny.
My będziemy zawsze tam , gdzie jest prawda.
A prawda skupia się wokół Najjaśniejszej Rzeczypospolitej
Będziemy tam gdzie Pan u boku jej będzie, a jak nie my będziemy zawwze
My będziemy jej wierni
Klub Gazety Polskiej
Bugi Tadrowski-przewodniczący
