Szanowna Pani!
Zapoznałem się z informacją na waszej stronie!
Wysłanie kilku pism i ……
Gdyby tak był traktowany jakiś osobnik nazywający się
LGBT to wtedy działanie byłoby zupełnie inne.
A ja miałem nadzieję, że jest to biuro broniące
zwykłych Polaków, a nie tylko kilka procent obywatelili Polski!
HAŃBA!!!!
Wy jesteście opłacani z naszych podatków, a nie tylko
kilku procent ludzi nazywających się LGBT, a kiedyś – w czasie mojej nauki w
szkole podstawowej i średniej nazywanych zboczeńcami!
Dokąd ten kraj zmierza.
Bardzo żal mi moich wnuków!