niedziela, 31 marca 2019

1 kwietmia rocznica powierzenia w opiekę MATKI BOSKIEJ Najjaśniejszą Rzeczypospolitą i uznanie Maryi KRÓLOWĄ KORONY POLSKIEJ


JAN KAZIMIERZ KRÓL POLSKI



"Wielka Boga-Człowieka Rodzicielko i Panno Najświętsza! Ja, Jan Kazimierz, z łaski Syna Twego, Króla królów i Pana mego, i z Twego miłosierdzia król, padłszy do stóp Twoich najświętszych, Ciebie za Patronkę moją i za Królowę państw moich dzisiaj obieram. I siebie, i moje królestwo polskie, księstwo litewskie, ruskie, pruskie, mazowieckie, żmudzkie, inflanckie i czernichowskie, wojska obydwu narodów i ludy wszystkie Twej osobliwszej opiece i obronie polecam i o Twoją pomoc i miłosierdzie w tym nieszczęśliwym i przykrym królestwa mego stanie przeciw nieprzyjaciołom świętego rzymskiego Kościoła pokornie błagam. A że największymi dobrodziejstwy Twemi pobudzony pałam wraz z moim narodem nową i najszczerszą chęcią służenia Tobie, więc przyrzekam też i na przyszłość w moim i ludów moich imieniu Tobie, Najświętsza Panno, i Synowi Twojemu, Panu naszemu, Jezusowi Chrystusowi, że cześć Waszą i chwałę przenajświętszą zawsze po wszystkich krajach mego królestwa z wszelką usilnością pomnażać i utrzymywać będę. Obiecuję prócz tego i ślubuję: iż gdy za świętem Twym pośrednictwem i wielkiego Syna Twego miłosierdziem, nad nieprzyjaciółmi, a osobliwie Szwedami, Twoją i Syna Twego cześć i chwałę wszędzie po nieprzyjacielsku prześladującymi i zupełnie zniszczyć usiłującymi, zwycięstwo odniosę, u Stolicy Apostolskiej starać się będę, aby ten dzień na podziękowanie za tę łaskę Tobie i Synowi Twojemu corocznie jako uroczysty i święty na wieki obchodzono i polecę czuwać nad tym biskupom królestwa mego, aby to, co przyrzekam, od ludów moich dopełnione było. A ponieważ z wielkim bólem serca mego poznaję, że za łzy i krzywdy włościan w królestwie moim Syn Twój, sprawiedliwy Sędzia świata, od siedmiu już lat dopuszcza na nas kary powietrza, wojny i innych nieszczęść, przeto obiecuję i przyrzekam oprócz tego, iż ze wszystkiemi memi stanami po przywróceniu pokoju użyję troskliwie wszelkich środków dla odwrócenia tych nieszczęść i postaram się, aby lud królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków był uwolniony. Uczyń to, Najmiłosierniejsza Pani i Królowo, abyś tak samo, jakeś najszczerszą chęć we mnie, w moich urzędnikach i stanach do wyznania tego ślubu wzbudziła, także nam łaskę u Syna Twego dla wypełnienia tego ślubu uprosiła. Amen".


1 kwietnia 1656 r. odbyła się w katedrze lwowskiej uroczysta msza z udziałem króla Jana Kazimierza, której przewodniczył jej nuncjusz papieski Pietro Vidoni. Podczas nabożeństwa król wraz z senatorami złożył uroczyste ślubowanie – ogłosił Matkę Boską Królową Korony Polskiej i powierzył jej opiece mieszkańców Rzeczypospolitej. Obiecał także, że postara się chronić chłopów przed niesprawiedliwością i obciążeniami. Tekst ślubów napisał św. Andrzej Bobola.
Uroczystość we lwowskiej katedrze była ważnym wydarzeniem w okresie potopu szwedzkiego. Nawałnica nieprzyjacielska króla szwedzkiego Karola Gustawa X, która z dwóch stron natarła na Rzeczypospolitą latem 1655 roku szybko objęła swoim zasięgiem niemal cały kraj i zmusiła polskiego władcę do ucieczki na Śląsk, będący wówczas pod władaniem jego brata kardynała Karola Ferdynanda.
Ucisk Szwedów na ludność Rzeczypospolitej, nakładanie wysokich kontrybucji doprowadziły do powstania antyszwedzkiej partyzantki. Najeźdźca nie cofał się przed niczym, także przed rabowaniem i bezczeszczeniem katolickich świątyń, co spotkało się ze zdecydowanym odzewem chłopów. To właśnie oni odgrywali niebagatelną rolę w zbrojnych wystąpieniach przeciwko Szwedom.
W ostatnich dniach oblężenia Częstochowy Jan Kazimierz postanowił powrócić do kraju. W tym czasie Stefan Czarniecki rozpoczął organizację powstania na ziemi chełmskiej, zaś w Tyszowcach szlachta zawiązała konfederację przeciwko wojskom nieprzyjacielskim.
Po skutecznej obronie Jasnej Góry w społeczeństwie obudziła się nadzieja na pokonanie najeźdźcy. Przebywający wówczas we Lwowie król Jan Kazimierz, aby wesprzeć duchowo stawiających opór Szwedom obywateli Rzeczypospolitej postanowił odwołać się do Matki Boskiej. Miało to miejsce 1 kwietnia 1656 roku w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
Ostatecznie, po zakończeniu walk, król nie dotrzymał obietnicy dotyczącej chłopów. Chęć poprawy ich sytuacji spotkała się z oporem szlachty.