Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej koło Elbląg




ŚWIATOWY ZWIĄZEK ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ koło ELBLĄG

========================

Z ogromnym smutkiem i głębokim żalem, zawiadamiamy, że w dniu 11stycznia 2025 r. zmarł

Ś†P



Sławobur Andrzej Bronicki



Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.

 

Związek Żołnierzy Armii Krajowej – koło Elbląg

Klub Gazety polskiej Elbląg 2 im. Lecha Kaczyńskiego

==================================

18 grudzień 2024

Walczyli dla Nas, Zawalczmy dla Nich”

 

W pełni oddajemy  Nasze zaangażowanie w pomoc na rzecz tych, którzy bohatersko przeciwstawiali się uciskowi i walczyli abyśmy mogli żyć w niepodległej Polsce. Jesteśmy świadomi, że mamy ogromny dług do spłacenia. Pamiętając o Żołnierzach Armii Krajowej, o Żołnierzach  Wyklętych – Niezłomnych, dziękujemy im za poświęcenie i wolność

Dzisiaj weterani – patrioci oczekują od nas dużego zaangażowania w przywróceniu wielkości Najjaśniejszej Rzeczpospolitej

Na nas bohaterowie mogą liczyć

Pokonamy łajdaków - antypolaków

W atmosferze ciepłej w siedzibie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej odbyła się Wigilia z opłatkiem

Śpiewaliśmy kolędy. Na koniec nasi weterani – bohaterowie otrzymali paczki.

Szlachetne paczki






===========================

ŚWIATOWY ZWIĄZEK ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ koło ELBLĄG na wigilii w Pelplinie u Biskupa diecezji Pelplińskiej




Swiatowy Żołnierzy Armii Krajowej koło Elbląg, uczestniczył w wigilii PAŃSKIEGO NARODZENIA  u Biskupa Pelplińskiego w Pelplinie

Ksiądz Biskup – Ordynariusz Diecezji Pelplińskiej Ryszard Kasyna prosił mnie osobiście o przekazanie życzeń Żołnierzom Armii Krajowej, również Niezłomnym, Wyklętym.

Przekazał I pobłogosławił opłatek wigilijny

Życzenia na moje ręce przekazał również biskup pomocniczy Diecezji pelplińskiej Arkadiusz Okrój





---------------------------------------------------------



29 listopad 2024

Sympatycy – członkowie naszego koła Elbląg - ŚWIATOWEGO  ZWIĄZKU ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ, odwiedzili miejsca martyrologii I ekstraminacji narodu polskiego w Tulicach, gdzie za sprawą naszych członków powstał pomnik “Inki”  - Danusi Siedzikównej, bestialsko zamordowanej przez sowieckich w polskich mundurach oprawców







 


Wokół pomnika zrobiliśmy porządek, złożyliśmy kwiaty, zapaliliśmy znicze

Odmówiliśmy modlitwy w intencji wszystkich

WYKLĘTYCH  -  NIEZŁOMNYCH zamordowanych przez przez nkwd I urząd bezpieczeństwa prl-u

BÓG HONOR OJCZYZNA

 

Godzinę później, w rocznicę wybuchu POWSTANIA LISTOPADOWEGO, odwiedziliśmy wieś Fiszewo gdzie stoi pomnik pamięci zamordowanych powstańców listopadowych przez zaborców niemieckich




Również tu złożyliśmy kwiaty, zapaliliśmy znicze

Odmówiliśmy modlitwy w intencji

Zamordowanych powstańców

BÓG HONOR OJCZYZNA

---------------------------------------------------------








Choć skończyła się wojna, oni dalej walczyli. Później nazwano ich "żołnierzami wyklętymi"
 Jest 21 października 1963 roku. Wczesnym popołudniem oddział ZOMO otacza dom we wsi pod Lublinem, gdzie ukrywa się poszukiwany listem gończym Józef Franczak ps. Lalek. Próbuje uciec. Nie ma na to szans. Wyciąga pistolet i oddaje kilka strzałów w stronę zomowców. Ci odpowiadają ogniem i Franczak ginie ma miejscu.
Tak poległ mężczyzna, nazywany „ostatnim polskim partyzantem”. Działał w konspiracji w sumie 24 lata, najpierw przeciwko nazistowskiej okupacji, później - władzom komunistycznym. Później został nazwany żołnierzem wyklętym. Jednak jego działalność i innych w prl-u i III RP budziła kontrowersje
Dla komunistów i popłuczyn po prl-u tak
My nie mieliśmy nigdy wątpliwości, kto umiłował OJCZYZNĘ
Kto dla niej oddał życie






WYKLĘTYM

Zaszumiałaś, Polsko, biało-czerwonymi skrzydłami
Dumnym orłem zawisłaś tam, hen, pod obłokami,
Pieśń żołnierska, co czyn Twych bohaterów sławi,
Odbiła się echem od morza aż do Tater grani.

Co za siła jest w Tobie, Polsko, Ojczyzno moja,
że wciąż uparcie i dumnie powstajesz z swych kolan
Niejedną bolesną i krwawą naznaczona blizną,
Gwiaździstym diamentem w popiołach jaśniejesz, Ojczyzno

Tylu mocarzy zdradziecko pognębić Cię chciało
Naród zniemczyć, zbolszewić, lecz się nie udało.
Rozrywali Cię w strzępy,bili, strzelali w tył głowy
Matka Boska Katyńska zna dobrze tę straszliwą opowieść...

Bóg, Honor ,Ojczyzna - te słowa święte, sprawę świętą
W sercu wyryte miała Armia, nazwana Wyklętą.
Tej świętości w kolebce uczyli ich ojcowie,
Z matki mlekiem wyssali pacierz w polskiej mowie.

Że trwali mężnie do końca na straży wolności
Wybito im zęby, bandytami nazwano, połamano kości
Wrzucono do dołów z wapnem, przysypano śmieciami,
Opluto, skazano na hańbę i wieczną niepamięć.

Dzisiaj, po latach, prawda spod ziemi wyziera
Układa się w strofy pieśni o wielkich bohaterach
O Roju, Pileckim, Ince, Fieldorfie, Łupaszce...
Że zachowali się jak trzeba - w naszych sercach - na zawsze...

I niech Polska wciąż szumi biało - czerwonymi skrzydłami,
Biały orzeł niech dumnie szybuje hen, pod obłokami.
Pieśń żołnierska, co czyn naszych Bohaterów sławi,
Niech odbija się echem od morza aż do Tater grani...