Pani Ursula von der Leyen
Przewodnicząca Komisji
Europejskiej
Rue de la Loi 170/B-1049,
Bruksela
DO WIELCE SZANOWNYCH
PRZEDSTWICIELI KOMISJI EUROPEJSKIEJ
My, członkowie Klubów Gazety Polskiej
stanowczo sprzeciwiamy się niesprawiedliwym atakom urzędników Komisji
Europejskiej i sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na nasz
kraj, który godzi w bezpieczeństwo energetyczne i ekonomiczne narodu.
Trybunał Sprawiedliwości Unii
Europejskiej, dnia 21 maja 2021 roku, na wniosek Republiki Czeskiej, wydał
postanowienie o natychmiastowym wstrzymaniu wydobycia w Kopalni Węgla
Brunatnego Turów. Następnie 20 września 2021 roku nałożył na Polskę kary
za nie dostosowanie się do tego drakońskiego orzeczenia w wysokości 500 tys.
euro dziennie. Decyzję jednoosobowo podjęła sędzia TSUE Pani Rosaria Silva de
Lapuerta, która tym samym podjęła decyzję o wyłączeniu istotnego dostawcy
energii i skazała na biedę tysiące rodzin Bogatyni, powiatu zgorzeleckiego i
lubańskiego. Biorąc pod uwagę, że prąd z elektrowni PGE w Turowie trafia nawet
do 3,2 mln gospodarstw domowych i pokrywa od 4 do 7 proc. polskiego
zapotrzebowania na energię uważamy, że decyzja sędziego to igranie z życiem
milionów naszych rodaków. Decyzja oligarchii brukselskiej jest dla nas
niezrozumiała biorąc pod uwagę, że w tym regionie działa 9 podobnych kopalni
węgla brunatnego na terenie Niemczech i Republiki Czeskiej. Decyzję TSUE
odbieramy jako element wojny gospodarczej i nieuczciwej konkurencji, której
bezpośrednimi ofiarami będą tysiące osób zatrudnionych i związanych z kopalną
Turów.
Jednocześnie pragniemy zauważyć,
że według art. 192 ust. 2c w związku z art. 194 ust. 2 Traktatu o
Funkcjonowaniu UE decyzje w tak istotnych sprawach powinna podejmować tylko
Rada i tylko jednomyślnie, a nie TSUE. W tak jawnym łamaniu traktatów i
skandalicznych decyzjach widzimy jawną wrogość struktur europejskich do naszego
państwa. Wprost wypowiedziała to w jednej z niemieckich rozgłośni radiowych
wiceszefowa Parlamentu Europejskiego Katarina Barley, która sugerowała, że
Polskę i Węgry trzeba „zagłodzić finansowo”. Nie sposób nie zauważyć, że proces
głodzenia naszego kraju zaczyna się od Turowa. Dlatego my jako przedstawiciele
Klubów Gazety Polskiej stanowczo informujemy, że będziemy solidarnie wspierać
walczących o swój byt górników i mieszkańców regionu Bogatyni.
Nie zgadzamy się na dyskryminację
naszego kraju i na samowolę sędziów. Większość z nas jeszcze pamięta czasy PRL-u,
gdy wyroki sądów zapadały na polityczne zamówienie, a poprawność polityczna
zastępowała wolność słowa i przekonań. Nie chcemy wracać do tych słusznie
minionych czasów, dlatego idąc za doświadczeniami poprzednich pokoleń chcemy
solidarnie wystąpić przeciwko brukselskiej niesprawiedliwości. Chcemy jasno
podkreślić – nie wygasicie Państwo Polski i nie zagłodzicie Polaków.
Jednocześnie wzywamy urzędników
Unii Europejskiej do powrotu do korzeni i do idei ojców założycieli wspólnoty.
Nie niszczcie dorobku ostatnich dekad przez swoje ideologiczne zacietrzewienie.
Nie zrywajcie więzów wspólnej Europy poprzez dbanie o doraźny interes
ekonomiczny. Już dzisiaj doprowadziliście do sytuacji, że Polacy i Czesi w
okolicach Bogatyni patrzą na siebie z niechęcią. Głodząc nasz kraj jednocześnie
niszczycie wartości europejskie, które legły u podstaw Wspólnoty.
Na zakończenie Paweł Piekarczyk,
koordynator zagranicznych klubów „GP” odczytał list od klubów ze Stanów
Zjednoczonych i Kanady.
W imieniu Klubów Gazety Polskiej
USA i Kanady zaznaczamy dzisiaj naszą solidarność, wsparcie i udział w
manifestacji społecznego sprzeciwu Polaków przeciw arbitralnym i absurdalnym
decyzjom Trybunału Unii Europejskiej. Ostatnie decyzje TSUE wobec Polski, w tym
wypadku jednoosobowe, wpisują się w szereg politycznie i cynicznie motywowanych
ataków z zagranicy na demokratycznie wybrany polski rząd i już kolejne wolne
wybory Polaków. Jest czymś nienormalnym i niedopuszczalnym, gdy problemem i
impulsem do ataku dla polityków, komisarzy czy też sędziów z zagranicy staje
się polska podmiotowość, konkurencyjna gospodarka, suwerenność i bezpieczeństwo
energetyczne. Nasz udział w dzisiejszej manifestacji jest wyrazem szerokiego
społecznego odzewu, bo gromadzą się tu dzisiaj środowiska nie tylko z Polski a
także nie tylko Kluby GP. Polacy zbyt dobrze pamiętają niewolę i upokorzenie,
jakie doznali ze strony autorytarnego Związku Sowieckiego i zdrajców
ulokowanych w Polsce, którzy dla własnych partykularnych korzyści byli gotowi
niszczyć innych ludzi i własny kraj. Niestety działania unijnych instytucji
coraz bardziej przypominają te fatalne epizody z XX wieku, może także dlatego,
że są coraz bardziej agresywne i bezpośrednie. Ale Polacy też pamiętają, że
nigdy nie dali się złamać i że opór, który ostatecznie pogrążył tego
regionalnego agresora miał swe początki w Polsce. Domagamy się równoprawnego i
sprawiedliwego traktowania Polski w Europie. Zasługujemy na tyle samo co każdy
kraj i naród wspólnoty.
List
podpisali: Maciej Rusiński – Kluby Gazety Polskiej Ameryki Północnej –
koordynator; Tadeusz Antoniak – koordynator na USA; Jerzy Lizak – koordynator
na Kanadę oraz Jacek Szklarski – Reduta Dobrego Imienia w USA.