27 rocznica zamachu
na rząd Jana Olszewskiego dokonanego przez zdrajców ojczyzny
Lecha Wałęsy
Donalda Tuska
Waldemara Pawlaka
Stefana Niesiołowskiego
Leszka Moczulskiego
Waldemara Pawlaka
Stefana Niesiołowskiego
Leszka Moczulskiego
I innych
27 lat temu, wieczorem 4 czerwca 1992 r., upadł
pierwszy po II wojnie światowej rząd wyłoniony przez Sejm po całkowicie wolnych
wyborach, Rząd JANA OLSZEWSKIEGO, wybitnego Męża Stanu, patrioty, w wyniku zamachu stanu dokonanego przez agenta bezpieki, wybranego na prezydenta z niewiedzy narodu. Bezpośrednią przyczyną jego odwołania była sprawa lustracji życia
publicznego. O jego upadku zdecydowały również podziały w środowisku
„Solidarności, na zdrajców – targowiczan i patriotów, dla których BÓG HONOR
OJCZYZNA było wyzwaniem do wytęzonej pracy do sanacji Najjaśniejszej
Rzeczypospolitej
Św.p. JAN OLSZEWSKI był najwybitniejszym
polskim politykiem po II wojnie światowej, niewątpliwie mężem stanu. Był twórcą
polskiego nurtu niepodległościowego po 1956 r. Nigdy nie podejmował działań
spektakularnych, podejmował działania skuteczne, zjawiał się wtedy, kiedy było
to absolutnie koniecznie, i umiał wtedy użyć słów i decyzji, które były
niezbędne
Niewątpliwie
obalenie rządu Jana Olszewskiego cofnęło Polskę do PRL-bis, do umów okrągłego
stołu z punktu widzenia decyzji administracyjno-gospodarczo-politycznych, ale
nie cofnęło, jeśli chodzi o stan świadomości narodowej dzięki sformułowaniu
podstaw i pokazaniu realności programu niepodległościowego. To, co zrobiliśmy
przez pół roku administrowania, przez pół roku bycia rządem, to było pokazanie
podstawowych kierunków przemian (…) Gdyby nie „nocna zmiana”, Polska byłaby w
zupełnie innej sytuacji. Odpowiedzialność za zablokowanie możliwości rozwoju
Polski, próbę cofnięcia nas do poziomu Białorusi, spada w pełni na tych, którzy
głosowali za obaleniem rządu Olszewskiego. I na Lecha Wałęsę, i na Jacka
Kuronia, który był w dużym stopniu personalnie za to odpowiedzialny. Bez jego
determinacji Lech Wałęsa zapewne nie odważyłby się na przeprowadzenie tego
swoistego zamachu stanu.