W Czerlonce niedaleko Białowieży z inicjatywy
lokalnej społeczności odsłonięty został pomnik upamiętniający zamordowanego
przez nielegalnego imigranta sierżanta Mateusza Sitka. Pomnik powstał
dzięki staraniom kilku organizacji - Fundacji Ekologiczne Forum Młodzieży,
Fundacji Armageddon Challenge Bronimy Polskiej Granicy oraz Stowarzyszenia
Jednostka Strzelecka Hajnówka.
Obecni byli m.in rodzice
i brat Mateusza Sitka, przedstawiciele Wojska Polskiego, m.in. z 1.
Warszawskiej Brygady Pancernej (Sitek był jej żołnierzem) i innych
jednostek, biskup drohiczyński Piotr Sawczuk, parlamentarzyści PiS,
samorządowcy, działacze Konfederacji Korony Polskiej. Listy wystosowali
szefowie MON i Biura Bezpieczeństwa Narodowego, prezes PiS.
Pomnik poza płytą nawiązującą stylem
do nagrobka składa się z krzyża, a także fragmentu ogrodzenia
i słupa granicznego, nawiązujące do miejsca, gdzie żołnierz zginął
pełniąc swoją służbę.
Na pomniku wyryto następujący
fragment przysięgi wojskowej:
„Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic”.
Pomnik jest obeliskiem, na którym jest także imię
i nazwisko żołnierza, daty jego urodzin i śmierci. Obok stoi krzyż,
a z tyłu jest instalacja z przęsłem przypominającym to,
z jakich jest zbudowana na 186 km granicy z Białorusią
stała zapora, jest także słupek, który wygląda jak polski słup graniczny.
Został on poświęcony przez księdza biskupa Piotra Sawczuka.
Prezes Ekologicznego Forum Młodzieży
Marcelina Puchalska powiedziała podczas odsłonięcia pomnika, że jest
on wyrazem
wdzięczności wobec osób, które służą wolnej
i niepodległej Polsce.
Łajdakom z koalicji 13 grudnia nie przyszło na myśl, ponoć
Kosina – Kamysz patriota ?
Czyżby? Tak patriota ale 13 grudnia