Kazanie Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na procesji
Bożego Ciała
https://www.youtube.com/watch?v=HGkTksHUnDA
"Jest część Europy, która chce za wszelką cenę
zapomnieć o swoich chrześcijańskich korzeniach. Wiemy, do czego to prowadzi.
(…) Wiemy, że wszędzie tam, gdzie nie ma Boga, tam ginie człowiek, tam człowiek
nie ma przyszłości, tam jest tylko kłamstwo i przemoc"
Metropolita
widzi podobieństwo obecnych czasów do czasów PRL. Na dowód przywołał zapisy
konstytucji z 1952 r., które gwarantowały wolność sumienia i wyznania. Jak
zwrócił uwagę hierarcha – miały się one nijak do rzeczywistości, w której
urzędy kościelne były zależne od władz komunistycznych, kard. Stefan Wyszyński
został aresztowany, a jego najbliższy współpracownik bp Antoni Baraniak poddany
torturom.
Abp
Jędraszewski zauważył, że konstytucja z 1997 r. też zapewnia wolość sumienia i
religii, jednak – jak ocenił duchowny – obecny minister rządu zapowiadał „opiłowywanie” katolików z przywilejów,
a prezydent stolicy podpisał rozporządzenie zakazujące wieszania krzyży w
urzędzie. Równocześnie – zwrócił uwagę hierarcha – prezydent stolicy –
odpowiada na potrzeby środowisk LGBT+ i nakazuje respektowanie praw związków
jednopłciowych.
Jego
zdaniem planowane zmiany w
szkołach dotyczące lekcji religii mają doprowadzić do całkowitego
wyeliminowania tego przedmiotu "w imię nowej ideologii", polegającej
na życiu bez Boga.