Bij bolszewika w każdej go postaci,
bo to jest twój największy dzisiaj wróg.
To przecież on kośćmi twoich braci,
brukował sieć swych niezliczonych dróg
To przecież on na Sybir gnał twe dzieci,
a z jęków ich wesołą składał pieśń.
To przecież on dziś naszych ojców gnieci,
i każe im komuny jarzmo nieść.
To przecież on w katyńskim ciemnym lesie
wbił w polską pierś znienacka ostry nóż,
mordując tam najlepszych polskich synów
jak podły zbir, nikczemny zdrajca, tchórz.
To przecież on jak bóstwo czci Stalina
kapłanom twym nie szczędząc srogich mąk.
To przecież on z kościołów zrobił kina
i depcze krzyż, czerwoną gwiazdę czcząc.
To przecież on nie wierzyć w Boga zmusza
tumaniąc nas potęgą krasnych szmat,
by człowieczeństwo w sercu twoim zgasło,
byś ty nie wiedział, co to znaczy brat.
To przecież on zrabował twoje mienie
i krew serdeczną sączy z naszych ran.
On przecież psa niż ciebie więcej ceni
boś Polak jest – więc [wróg i polski] pan.
To przecież on braterstwa głosząc hasła
do więzień pcha młodzieży naszej kwiat.
by człowieczeństwo w sercu twoim zgasło,
byś ty nie wiedział, co to znaczy brat.
Zasłonę więc zrzuć z oczu miły bracie,
Niech zagrzmi znów praojców złoty róg.
Bij bolszewika w każdej go postaci
bo to jest twój największy dzisiaj wróg.
Klub Gazety Polskiej Elbląg II im Lecha Kaczyńskiego na uroczystości miejskich pod Krzyżem Katyńskim w 80 rocznicę napaści zbrodniarzy sowieckich na Polskę – wolną i niepodległą
Wieczorem 17 września Naczelny Wódz
wydał rozkaz : "Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i
Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia
z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które
miały się bronić przed Niemcami - bez zmian. Miasta, do których podejdą
bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier
lub Rumunii".
W wyniku dokonanego rozbioru Polski
Związek Sowiecki zagarnął obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z
ludnością liczącą ok. 13 mln. Okrojona Wileńszczyzna została przez władze
sowieckie w październiku 1939 r. uroczyście przekazana Litwie. Nie na długo
jednak, bowiem już w czerwcu 1940 r. Litwa razem z Łotwą i Estonią weszła w
skład ZSRS.'
W starciach z Armią Czerwoną zginęło ok. 2,5
tys. polskich żołnierzy, a ok. 20 tys. było rannych i zaginionych. Do niewoli
sowieckiej dostało się ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ponad 10 tys. oficerów,
którzy na mocy decyzji podjętej 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne WKP(b)
zostali rozstrzelani.
Wkraczająca na ziemie Rzeczypospolitej Armia
Czerwona zachowywała się równie bestialsko jak wojska niemieckie. Przykładów
zbrodni popełnianych na polskich wojskowych, policjantach i cywilach jest
wiele, m.in. w Grodnie po zajęciu miasta Sowieci wymordowali ponad 300 jego
obrońców, na Polesiu 150 oficerów, a w okolicach Augustowa 30 policjantów.